29.03.2013

Nareszcie!

Nareszcie! Nareszcie mam chwilę czasu wolnego! W końcu mogę nadrabiać zaległości w tym co lubię. Między innymi tutaj :) Po ostatnim poście miałam "całe" 3 dni oddechu dla siebie. W tym czasie zaczęły się tworzyć zamówione czapeczki i nastąpiła intensywna konsultacja kolorów włóczek ;) I miało być tak pięknie i relaksująco. Miały powstać też ozdoby na święta... A tu znowu niespodzianka!

Biedną Helenkę przetrzymali na wszelki wypadek trochę dłużej w szpitalu, no i w weekend znowu miałam dyżury. Oczywiście bardzo się z tego ucieszyłam. A Helenka w między czasie zdecydowanie do zdrowia wróciła, światem zaczęła się interesować, więc nawet nie za bardzo miałam czas na szydełko przy niej tym razem :D

A ostatni tydzień? Dzięki bratu trafiło mi się zlecenie do wykonania w ekspresowym tempie. Z pieniędzmi u nas zawsze ciężko, więc mimo morderczego maratonu oczywiście się zgodziłam. Tym bardziej, że to coś "z mojej bajki". Jeśli traficie w Beskidach lub Gorcach do schroniska biorącego udział w programie "Zielone Schroniska", to koniecznie zerknijcie do infokiosków tam - wszystkie bzdurki napisane wyszły spod mojej ręki ;)

Niestety kiedy pisałam, to dom (i ja też zresztą) strasznie zarósł. W ciągu dnia ogarniałam Młodego, trochę redagowałam teksty, jakieś zakupy, obiad, czasem szybko zerknęłam do Was - a czas pędził nieubłaganie. Na właściwe pisanie zostawał mi czas od 21 do 3-4. Straszne zombie ze mnie się zrobiło :D Ale wczoraj ostatni tekst wysłałam i czas się ogarnąć. Ogrom prac mnie przeraża!

Ponieważ zupełnie nie miałam czasu żeby tworzyć, to pokażę Wam efekt mojej drugiej pasji. Skończyłam to już jakiś czas temu i podarowałam mamie. Niestety ciągle czeka na oprawienie, ale w trakcie tych moich podróży miałam w końcu okazje by uwiecznić to na fotkach :)


I małe szczegóły :)



Teraz na tamborku czeka prawdziwe wyzwanie. Tylko jakoś nie mam kiedy skończyć :)

Pozdrawiam Was gorąco i witam nowe twarze :) A na życzenia jeszcze znajdę czas. Zresztą pochwalę się moimi pisaneczkami na pewno!

12 komentarzy:

  1. Witaj po długiej przerwie:)U mnie też czasu jak na lekarstwo, i też zwykle po 21 dopiero coś tam mogę "wyskrobać". Mamy obowiązki i zwykle czasu brak dla nas samych, ale najważniejsze, że jesteśmy potrzebne innym, to na prawdę bardzo ważne w życiu.
    Do infokiosków zajrzę z przyjemnością jak będę w okolicy. Haft prześliczny, podziwiam!
    Pozdrowionka ślę... - D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło być potrzebnym i docenianym, ale czasem przydałby się taki dzień tylko na nasze przyjemności ;)

      Usuń
  2. Aniu,
    jak moje czapulki beda gotowe daj poprostu znac- Kochana, na brak czasu narzekaja wszyscy, tez latam jak oparzona przed Komunia (21-04) i ...ech...
    Duzo swiatecznych serdecznosci!!!!!!!
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czapeczki się kończą. Mam tylko nadzieję, że na ta większą włóczki wystarczy... I nie zazdroszczę Ci tej Komunii. Wiem co przeżywasz - ja w połowie maja mam swój ślub! :D

      Usuń
  3. ŚLICZNY HAFCIK, LUBIĘ TAKIE;-)))SPOKOJNYCH POGODNYCH I RODZINNYCH ŚWIĄT MOJA KOCHANA;-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci się podoba. Mnie zachwyciły w tym wzorze te kwiaty z głębi haftowane w szarościach. Obrazek od razu inaczej wygląda. No i dziękuję za życzenia :)

      Usuń
  4. tak ,tak masz rację doba jakaś za krótka ,ale na to nic nie poradzimy.
    Hafcik wyszedł pięknie ,zazdroszczę ,bo ja w tej dziedzinie kompletne 0 !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzyżykowy jest prosty jak się ma wzór. Ale trzeba to po prostu lubić. Mój M. ciągle zachodzi w głowę czemu ja na to "tracę czas" :D Chociaż efekty mu się raczej podobają...

      Usuń
  5. Życzę zdrowych, spokojnych i radosnych Świąt - pozdrawiam D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spóźnione "dziękuję" z mojej strony. Mam nadzieję, że twoje tez takie były :)

      Usuń
  6. jestem pod wrażeniem tego haftu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, że ja też :D Nie posądzałam siebie o takie możliwości ;)

      Usuń

Dziękuje za Twoją wizytę i komentarz :)