tag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post6840241099346440004..comments2023-10-12T13:22:43.749+02:00Comments on Brzezina Moja: Nie licz na wiosnę!Ankhahttp://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-86292249347499464782020-09-27T13:50:37.521+02:002020-09-27T13:50:37.521+02:00Puk, puk...?Puk, puk...?Sunsettehttps://www.blogger.com/profile/07511027414297779563noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-90039922522122057592019-03-26T18:58:16.328+01:002019-03-26T18:58:16.328+01:00Ja sieję tylko kwiaty - lobelie. Już wzeszły :-).P...Ja sieję tylko kwiaty - lobelie. Już wzeszły :-).Prawdziwa ogrodniczka to moja mama. Pomidory u niej już spore :-). Pozdrawiam.Alicjahttps://www.blogger.com/profile/12470194485461801268noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-80246602308775701502018-11-23T18:18:28.922+01:002018-11-23T18:18:28.922+01:00Cześć, widzę piękne sadzonki i myślę o moich 2 pop...Cześć, widzę piękne sadzonki i myślę o moich 2 poprzednich sezonach: wysieałam nasiona kwiatów i wazych do podobnych pojemnikó jak twoje, albo do takich apierowych mini kubeczków (nie wiem jak to się profesjonlnie nazywa) - i stało to w takich plastikowych lub szklanych pojemnikach - jak twoje. W obu przypadkach na ziemi lub na tym papierowych kubeczkach pojawiła się pleśń/grzyb...<br />mimo, że nie przelewałam - jak sądzę i światła było dość. Doszłam do wniosku, że kuweka nie może być "szczelnie" wypełniona pojemnizkami, czy to plastikowymi, czy papierowymi, bo oczywiście niee dochodzi am powietrze. Tylko czemu w akim razie jes to tak szczelnie rojekowane i spzzedawane, skoro wychodzi na to, że muszę rozłączyć mniejsze pojemniki i ustawić je tak, by każdy miał dostęp powierza...? Czy ja dobrze myślę, czy źle robię? Jestem otwarta i z góry wdzięczna za wszystki rady i krytykę ;)e-milahttps://www.blogger.com/profile/05127555341276565046noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-22523121866569685892018-03-29T14:36:09.451+02:002018-03-29T14:36:09.451+02:00Rozmach godzien zachwytu i ... zazdrości ;)
Plano...Rozmach godzien zachwytu i ... zazdrości ;) <br />Planowałam wyjść do ogrodu zaraz po świętach...ale póki co, to za oknem bożonarodzeniowa aura - pięknie biało ;) i trudno sobie wyobrazić, że za parę dni ma się ostatecznie ocieplić.<br />Pozdrawiam z zimowych Kaszub ;)Penelopahttps://www.blogger.com/profile/13483028507213754095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-61996024728246981712018-03-26T12:12:31.137+02:002018-03-26T12:12:31.137+02:00Wieża nasion i regał - super! Dziękuję za poleceni...Wieża nasion i regał - super! Dziękuję za polecenie filmików Charlesa Dowdinga (już wcześniej:)) - super odkrycie :) Bardzo inspirujące przy okazji. A nasza aura pogodowa... ehhh.. Ale! zapowiadają ciepełko, wreszcie :) Anuahttps://www.blogger.com/profile/11139909482711853865noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-24498123731275912912018-03-26T10:13:07.402+02:002018-03-26T10:13:07.402+02:00Reakcja Twojego męża była zapewne taka , jak mojeg...Reakcja Twojego męża była zapewne taka , jak mojego kiedy w lipcu na balkonie zielony busz, a w domu stoi suszarka z praniem ;)))<br />Moja babcia jeszcze niektóre rozsady, wysiewa do skorupek po jajkach i wytłaczankach papierowych ...ale to chyba bardziej kwiaty tutaj. No Anka -idziesz na całość!Kamilahttps://www.blogger.com/profile/06114669013827795663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-19489904501754015872018-03-23T23:50:28.909+01:002018-03-23T23:50:28.909+01:00ja zamierzam w po niedzieli wysiać bób i groch do ...ja zamierzam w po niedzieli wysiać bób i groch do ziemi. Rozłożyłam folię na ziemi by się lepiej ogrzała i zobaczymy co będzie. Tylko u nas, na Ziemi Lubuskiej, śniegu nie ma, trochę postraszyło i cisza, oby na amen.<br />U mnie wygląda podobnie w domu, już parapetu brakuje, a wymyśliłam , że przyniosę regał ze stodoły by było gdzie pomidory po pikowaniu przy oknie ustawić :D Na razie mężowi się nie przyznaję do planu ;)basjahttps://www.blogger.com/profile/02390244652915462078noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-44988829247066446422018-03-23T16:47:40.147+01:002018-03-23T16:47:40.147+01:00Cieszyła bym się każdym kwiatkiem, nawet marnym. N...Cieszyła bym się każdym kwiatkiem, nawet marnym. Na razie niestety biało po pachy i nie zapowiada się lepiej. <br />To uzależnienie może i jest nieuleczalne ale da się kontrolować, szczególnie gdy skończy się miejsce na grządkach, czy rabatach. Wiem z doświadczenia ;)http://bzuziolandia.blogspot.com/https://www.blogger.com/profile/01909494368547182469noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-49392678293985099492018-03-23T10:13:41.375+01:002018-03-23T10:13:41.375+01:00Niestety u mnie taki bób np. wysiany na grządkę, t...Niestety u mnie taki bób np. wysiany na grządkę, tym bardziej dość późno (jak się szykuje w tym roku) był pożerany przez mszycę. Dlatego trzeba sobie radzić ;) A Twoje pomidorki bardzo mnie cieszą!<br />Ja bym nie potrafiła odmówić propozycji regaliku. W życiu. A jeszcze jakby mąż do mnie z takim pytaniem wyskoczył?! Obchodziłabym rocznicę, miesiecznicę i tygodnicę tego wiekopomnego wydarzenia :D xDAnkhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-33123698143423106552018-03-23T10:08:49.116+01:002018-03-23T10:08:49.116+01:00U nas nocą takie mrozy były jeszcze do przedwczora...U nas nocą takie mrozy były jeszcze do przedwczoraj, że nie odważyłam się nic do foliaka wynieść. Ale w weekend mam zamiar się tam trochę "urządzić" ;)<br />U mnie bakłażany w porządku, ale chilli mierniutko :(Ankhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-14738565386441606612018-03-23T10:07:12.244+01:002018-03-23T10:07:12.244+01:00Tak, baaardzo zachwycony był :D I mój takiego pyta...Tak, baaardzo zachwycony był :D I mój takiego pytania w życiu by nie zadał ;)Ankhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-29570743364984046982018-03-23T10:05:45.761+01:002018-03-23T10:05:45.761+01:00Rozsadę groszku robię co roku, chociaż nigdy na tą...Rozsadę groszku robię co roku, chociaż nigdy na tą skalę co obecnie :D Daje to lekką przewagę nad tym sianym do gruntu (w tym roku pewnie nawet sporą...), no i od razu coś się dzieje na grządce po wysadzeniu ;) A z rzodkiewką może w poniedziałek spróbuję, jeśli ziemia będzie ok.Ankhahttps://www.blogger.com/profile/17798080814664828047noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-41844012274710590002018-03-22T19:32:10.970+01:002018-03-22T19:32:10.970+01:00Hmmm... Imponujące. U mnie skromniej, dużo skromni...Hmmm... Imponujące. U mnie skromniej, dużo skromniej, ot, największy parapet a na nim bazylia, żeniszki, sałata krucha, lobelia, coś od Łukasza, co nie mogę zapamiętać nazw i -uwaga - pomidory z Gardenii, już popikowane, ładne, zdrowe. Tyle. Nie szaleję, co ma być, to będzie, ja w siły przyrody wierzę, wszystko wróci do równowagi i da radę. M kusił mnie bardzo, że regalik taki widział, z foliowymi osłonkami i czy kupić, bo przeceniony. Wiesz, ile mnie kosztowało powiedzenie "nie"? Wiesz. GAJAhttps://www.blogger.com/profile/14167284350381217103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-30514127102586355892018-03-22T18:50:49.337+01:002018-03-22T18:50:49.337+01:00U mnie to samo:) Nawet regalik identyczny. tylko w...U mnie to samo:) Nawet regalik identyczny. tylko w foliaku stoi z rozsadami, które aż tak zimna się nie boją. A ostatnio kazałam mężowi parapety dobudować...Tylko bakłażany siałam już drugi raz i wciąż cisza:(dusiahttps://www.blogger.com/profile/08025832704200310927noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-12864490022569075832018-03-22T18:10:59.974+01:002018-03-22T18:10:59.974+01:00Jakie piękne kwiatki. U mnie nic, zero jakiegokolw...Jakie piękne kwiatki. U mnie nic, zero jakiegokolwiek życia w ogródku :( A mąż na pewno był zachwycony. Mój sam składał mi regał pod sadzonki i na koniec zapytał czy nie za mały kupiłam :PPodmiejska Ogrodniczkahttps://www.blogger.com/profile/11323325533639575456noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4263440402371193747.post-52167302420018003482018-03-22T16:28:06.492+01:002018-03-22T16:28:06.492+01:00Zaskoczyła mnie Twoja produkcja groszku. Ja zawsze...Zaskoczyła mnie Twoja produkcja groszku. Ja zawsze wysiewam do gruntu. Produkcja u ciebie pełną parą. Ja najchętniej choć troszkę rzodkiewki wsiałabym już do gruntu, poczekam jeszcze parę dni i może się uda.Zacisze Lenkihttps://www.blogger.com/profile/15596792310059002288noreply@blogger.com